Nigdy
nikogo nie kochamy. Kochamy tylko nasze pojęcie o kimś. To nasze
wyobrażenie o kimś - a w gruncie rzeczy nas samych - kochamy. (...)
Onanista jest odpychający, ale uczciwie rzecz biorąc, to on jest
idealnym, logicznym wzorem kochanka. Tylko on się nie maskuje i nie
okłamuje. Pessoa
1
Ja chcę – nie wiem co = niepokój.
2 Ja chcę tamto - ( nie tu, nie teraz) = ideał.
3 Ja chcę to - (tu, teraz) = zrealizowany ideał.
2 Ja chcę tamto - ( nie tu, nie teraz) = ideał.
3 Ja chcę to - (tu, teraz) = zrealizowany ideał.
4
I teraz, wydają się być tylko dwa sposoby potraktowania ukochanej
rzeczy w konfrontacji z nią, powiedzmy zjeść ją (w tym przypadku
niszczymy ją i tak gubimy) lub możemy ją kontemplować i tak
utrzymywać własną miłość niezaspokojoną, w tym przypadku
perspektywą jest trwałe niezadowolenie (przez separację) lub
pojawiająca się nuda (z uwagi na zmianę w nas lub obiekcie)
zmieniająca się być może w nienawiść lub zapomnienie. „Wieczna
miłość” i „nieegoistyczna miłość” są obie dwuznaczne i
utrakwizmami - że niestały stan może pozostać wiecznie niezmienny
lub, że ego może być wyeliminowane a miłość pozostać. Nanamoli
Thera
Bardziej
gorzka niż śmierć jest kobieta. Eklezjasta
W
rzeczywistości mężczyzna jest stworzony do czegoś innego i na
długą metę nie może znieść więzów małżeńskich bez
upokorzenia. Zbytnie wymieszanie się z kobietą boli. Przesadna
bliskość, czyli miłość w najwyższym stopniu doskonała, jest
szkodliwa. Ceronetti
Fedrus
myślał o Williamie Jamesie Sidisie, cudownym dziecku, które umiało
czytać pięć języków w wielu lat pięciu. Po odkryciu, co Sidis
powiedział na temat Indian, Fedrus zapoznał się z jego pełną
biografią i odkrył, że kiedy Sidis był nastolatkiem, ogłosił,
że do końca życia odmawia mieć cokolwiek wspólnego z seksem.
Wydaje się, że aby utrzymać intelektualne życie na
satysfakcjonującym poziomie, odczuwał, że musi odciąć się od
socjalnych i biologicznych dominacji z wyjątkiem tego gdzie są one
absolutnie konieczne. Te ślubowanie starożytnych kapłanów i
ascetów dawniej widziane było jako wyższa forma moralności, ale w
latach dwudziestych XX wieku pojawił się nowy standard moralny i
gdy dziennikarze odkryli jego ślubowanie, bezlitośnie go wyśmiali.
To zbiegło się z początkiem odosobnienia, które trwało do końca
jego życia. Pirsig
Unikaj
przypadkowych znajomości z odmienną płcią. Nigdy nie pozostawaj
sam na sam, z kimś o odmiennej płci. To zasada absolutna. Nie czyń
od niej żadnych wyjątków bazujących na duchowym charakterze,
wieku, czy intencji. Kiedy starsza kobieta mówi ci, że jest twoją
„matką”, uciekaj! To samo ma zastosowanie kiedy mężczyzna mówi
kobiecie, że jest jej „ojcem”. Tak to wygląda zarówno w
Indiach jak i Ameryce, włączając bliskie i prywatne asocjacje
mężczyzny z kobietą nauczycielem i kobiet z męskim nauczycielem.
Nikt nie wie, jakie impulsy nosi się z przeszłego życia – wiele
nawet z istnień minionych setki lat temu – które zalegają niezbyt
głęboko pod powierzchnią świadomego umysłu, czekając tylko na
możliwość by się zamanifestować. „Duchowa” przyjaźń z
osobami odmiennej płci jest bramą do katastrofy. Widzę to wciąż
i wciąż. Nawet w moich latach młodzieńczych, obserwowałem
„duchowe” asocjacje zamieniające się w asocjacje seksualne. I
ta intencja była w tym zwykle obecna od początku. Jeżeli to co wam
powiedziałem, nie przekonuje was, to przynajmniej uwolniłem się od
odpowiedzialności. Swami
Nirmalananda
-
Miłość: rozpaczliwość separacji.
- Nienawiść: rozpaczliwość asocjacji. Nanamoli Thera
- Nienawiść: rozpaczliwość asocjacji. Nanamoli Thera
Ból
jest tłem przyjemności, wszelkie poszukiwanie przyjemności
zrodzone jest w bólu i kończy się bólem. Nisargadatta Maharaj
Zachować
czystość, nie po to, aby być wzniosłym, ani nie po to, aby być
silnym, ale po to, aby być sobą. Kto daje miłość, traci miłość.
Pessoa
Jesteśmy
niezdolni do miłości i słowa które należałoby wypowiedzieć,
aby być kochanym, nużą nas już w wyobraźni. Pessoa
Miłość
nigdy nie zawitała do tej krainy i dlatego wszystko tam było
szczęśliwe. Pessoa
Zarówno
piekło jak i miłość są symbolizowane przez ogień - „ognie
piekielne” etc, i św Jana od Krzyża „żywy płomień Miłości”
na przykład. Nanamoli Thera
Dwukrotnie
w czasach mojej młodości - którą odczuwam jako tak odległą, że
wydaje się być cudzą prozą, relacjonowaną mi przez kogoś
historią - miałem okazję cieszyć się bólem poniżenia jakie
daje miłość. Pessoa
Ciekawe, że od czasów Freuda, najbardziej ekstrawaganckie fantazje w królestwie miłości są uważane za całkowicie normalne (osoba bez nich jest widziana jako przypadek podlegający leczeniu), w królestwie śmierci (innym wielkim obszarze ludzkiego życia) jakiekolwiek dziwne fantazje są ciągle uważane za „zwyrodniałe”. Sutty odwracają tą sytuację, zmysłowe myśli są myślami chorego człowieka (chorego na ignorancję i pragnienie) i droga do zdrowia wiedzie przez myśli o brzydocie i dekompozycji. I nie w abstrakcyjny naukowy sposób – na przykład człowiek widzi czy wyobraża sobie gnijące zwłoki, i wtedy stawia swe własne ciało w takiej sytuacji. Nanavira Thera
Miłość
chce posiadania, jednak nie wie, czym jest posiadanie. Jeżeli ja nie
należę do siebie, to jak miałbym należeć do ciebie albo ty do
mnie? Jeżeli nie posiadam własnej jaźni, to jak mógłbym posiadać
cudzą? Pessoa
Nie
możemy kochać, synu. Miłość jest najbardziej cielesnym ze
złudzeń. Słuchaj, kochać znaczy posiadać. A co posiada ten,
który kocha? Ciało? Aby je posiąść, trzeba by uczynić jego
materię naszą, zjeść je, wcielić w naszą osobę ... i nawet ta
niemożliwość byłby tymczasowa, dlatego, że nasze własne ciało
przemienia się i przemija; dlatego że własnego ciała też nie
posiadamy (posiadamy tylko wrażenie ciała); i dlatego, że kiedy
już byśmy posiedli to ukochane ciało, stałoby się nasze,
przestałoby być inne i miłość - wobec zniknięcia drugiej istoty
- sama by zniknęła. Pessoa
Jako reklama wieczności, seks jest żartem. W romantycznej miłości, prawda, udaje się nam przeżywać rodzaj wieczności przez miesiąc czy może lata: każda afera miłosna trwa na zawsze – podczas gdy trwa. Ale, wszystko to samo, kiedy Youhandean (cytowany przez Palinurusa w The Unquiet Grave) pyta: „Kiedy świat traktuje obojętnie istotę którą kochamy, kto ma rację?” musimy odpowiedzieć -”świat”. Nanavira Thera
Rozmawiałem
z panem de V... , który zdaje się żyć bez złudzeń w wieku w
którym ludzie bywają do nich jeszcze zdolni. Wspominałem mu, że
świat dziwi się jego nieczułości. Odpowiedział poważnie: „Nie
można i umrzeć i żyć. Byłem swego czasu, jak każdy, kochankiem
ladacznicy, zabawką kokietki, igraszką kobiety lekkiej, narzędziem
intrygantki. Czym można być więcej? Przyjacielem kobiety z sercem?
Ba, wchodzimy w sferę baśni”. Chamfort
N...
wygłaszał wielce przewrotne zasady w miłości, ale w gruncie był
uczuciowy i szczery. Toteż ktoś powiedział o nim: „Udaje, że
jest łotrem, aby nie zrazić kobiet”. Chamfort
N...
mówił mi raz uciesznie o kobietach i ich wadach: „trzeba
wybierać: albo kochać kobiety, albo je znać: nie ma pośrodka".
Chamfort
N...
mówił mi, że zawsze dobrze wychodził z kobietami na takich
zasadach: Mówić stale o płci pięknej w ogólności: chwalić te,
które są miłe, milczeć o innych, obcować z nimi mało; nie ufać
im nigdy; nigdy nie uzależniać swego szczęścia od jakiejkolwiek
kobiety. Chamfort
Ludzka
dusza jest tak nieuchronnie podatna na ból, że zaskakuje ją
boleśnie nawet to, czego powinna się spodziewać. Mężczyzna,
który cale życie mówił o niestałości i niewierności kobiet
jako rzeczach typowych i naturalnych, doświadcza całej goryczy
smutnej niespodzianki, kiedy odkryje, że został zdradzony w miłości
- ten sam, nie inny, tak jakby zawsze żywił nadzieję w kobiecą
stałość i wierność lub wyznawał taki dogmat. Pessoa
Kobiety
liczą na to, że dwoje ramion wystarczy im, by cię schwytać.
Szepczą ci do ucha słowa stworzone dla jakichś małych serduszek.
Osaczają cię swymi obojętnymi pieszczotami, aż legniesz rozpalony
i żywy, jak strzęp wydarty duszy świata. One wiedzą lepiej niż
my, że miłosne kłamstwa są jedyną warstewką istnienia w ogromie
nierzeczywistości. Bez umiaru szantażują nas i zmuszają do życia
— natura je do tego dobrze wyposażyła. My zaś, wpadając w ich
sidła, brukamy nieskończoność, której nie umieliśmy okazać się
godni. Cioran
Monstrualny
egoizm, bez szczelin, zawsze znajdzie kobietę gotową go wielbić.
Ceronetti
Kobieta
to prowodyr wszelkiego zła: ona, mistrzyni zbrodni ujarzmia nasze
dusze, przez jej plugawe miłostki dymią zgliszcza tylu miast, tyle
narodów prowadzi wojny, tyle ludów miażdżą ruiny do cna
obalonych królestw. Seneka
Może
to jest przyczyna, iż my sami i również teologia nie żądamy
wiele nauki od kobiet. Franciszek Pierwszy, książę Bretanii, syn
Jana Piątego, kiedy mu wspomniano o małżeństwie z Izabelą,
księżniczką szkocką, z uwagi iż wychowano ją po prostu i bez
większego ćwiczenia w naukach, odparł, iż woli ją taką i że
biała głowa dość jest uczona, jeśli potrafi odróżnić mężowską
koszulę od kaftana. Montaigne
Dodajmy
do tego, iż aby rzec prawdę, kobieta z natury swej nie jest
zazwyczaj zdatna odpowiedzieć takiemu obcowaniu i spójni,
żywicielce tego świętego węzła: dusza ich zda się nie dość
mocna, aby wytrzymać ucisk więzów tak ciasnych i trwałych. I
pewne, gdyby nie to, gdyby się dała utworzyć taka wolna, swobodna
łączność, w której by nie tylko dusze czerpały owo całkowite
zadowolenie, ale także ciała miały udział w tej spójni, gdzie by
człowiek był pochłonięty całkowicie, to pewna, iż taka przyjaźń
byłaby jeszcze pełniejsza i doskonalsza; nie było wszelako
przykładu, by ta płeć zdołała się wzbić do niej. I za
powszechną zgodą szkół starożytnych jest od takowego związku
wyłączona. Montaigne
Dominować
lub być zdominowaną to jedyna alternatywa dla kobiecej duszy. Le
Bon
Kobiety
zarzucają mężczyznom, że ci ich nie rozumieją, ale czy ludzie o
różnych umysłowościach kiedykolwiek potrafili się zrozumieć? Le
Bon
Kobieta
nigdy nie wybaczy mężczyźnie, że odgaduje jej myśli ukryte za
słowami.
Mało
jest kobiet, których wartość trwałaby dłużej niż ich uroda. La
Rochefoucauld
Każdy
pisarz, który pisze intymne listy do kobiety, popełnia błąd.
Marai
Pytałem
pana N... czemu odrzuca korzystne małżeństwo. Odpowiedział: „Nie
chcę się żenić z obawy, abym nie miał syna podobnego do siebie”.
Byłem zdziwiony, bo to jest bardzo zacny człowiek; za czym dodał:
„Tak, z obawy abym nie miał syna, który będąc ubogi jak ja, nie
umiałby ani kłamać, ani pochlebiać, ani pełzać, i aby nie
przechodził tego samego co ja”.
Pytano
pana N... ,czemu natura uczyniła miłość niezależną od rozumu.
„Dlatego – rzekł – że natura myśli jedynie o gatunku i dla
utrwalenia go nie potrzebuje naszych głupstw. Jeśli będąc pijany,
zbliżę się do służącej w karczmie albo do ladacznicy, cel
natury może być równie dobrze spełniony, co gdybym zdobył
Klarysę po dwóch latach starań; podczas gdy rozum ochroniłby mnie
od pomywaczki, od ladacznicy, a nawet może od Klarysy. Gdyby się
radzić tylko rozumu, któryż człowiek chciałby być ojcem i
gotować sobie tyle zgryzot na tak długo? Któraż kobieta dla
parominutowego spazmu chciałaby się narazić na rok choroby?
Odbierając nam rozum, natura lepiej utrwala swoje panowanie i oto
czemu zrównała pod tym względem Zenobię i pomywaczkę, Marka
Aureliusza i jego parobka”. Chamfort
Nie
ma bólu w życiu równemu temu jaki może sprowadzić na siebie
wzajemnie para kochanków. To powinno być jasne dla wszystkich,
którzy kontemplują takie związki. Unikanie tego bólu jest
początkiem mądrości. Connolly
Hamlet
nie zapomniał dołączyć miłości do listy nieszczęść, przez
które lepiej jest się zabić niż żyć. Lecz wspomniał tylko o
miłości wzgardzonej. O ile doskonalszy byłby ten sławny monolog,
gdyby mówił o miłości po prostu! Cioran
Tak bardzo chciałbym móc wkroczyć w uciechę gry z niekwestionowanym entuzjazmem Durrella! Co za fantastyczne doświadczenie być rzeźbiarzem jednej z tych niesamowitych erotycznych grup na zewnątrz indyjskich świątyń – reprodukowanie i publiczne uwiecznianie w kamieniu za dnia, intymne i nieuchwytne cielesne ekstazy nocą! Ale przypuśćmy, że widzi się drugą stronę obrazka, co wtedy? Nie mam na myśli śmierci (której obecność może wręcz zintensyfikować czyjeś pragnienie życia) ale zrozumienie, że miłość (wszelakiego rodzaju) musi być bez znaczenia (jakkolwiek namiętnie możemy chcieć wierzyć, że jest inaczej) jeżeli życie jest bezcelowe. Nanavira Thera
Odchodząca
miłość jest doświadczeniem tak filozoficznie płodnym, że z
fryzjera czyni współzawodnika Sokratesa. Cioran
W
gruncie rzeczy kochamy się w odpowiedzi na pustkę istnienia, by się
przed nią obronić. Cioran
Miłość
jest ucieczką od prawdy. Prawdziwie zaś kochamy jedynie wtedy, gdy
nie pragniemy prawdy. Miłość przeciwko prawdzie – oto walka
którą ubóstwia nasze życie, nasze ekstazy i nasze winy. Ukochaną
istotę poznajemy naprawdę jedynie wtedy, kiedy jej już nie
kochamy, kiedy na powrót staliśmy się świadomi, rozumni, oschli i
puści. Cioran
Miłość
jest źródłem istnienia. Jesteśmy dzięki miłości. Poszukujemy
miłości, by uniknąć upadku w pustkę otwartą przez jasność
poznania. Pragniemy miłości, by nie zostać oszpeconym i
zniekształconym przez prawdę i poznawanie. Gdyż istniejemy jedynie
dzięki naszym złudzeniom, naszej rozpaczy i naszym winom – tylko
one wyrażają to co jednostkowe. Cioran
Kto
na samym początku stawiał opór i odepchnął miłość, ten żyje
bezpiecznie jako zwycięzca. Lecz ten kto przez pochlebczą uległość
wyhodował słodkie zło, za późno stara się zrzucić jarzmo, w
które się wprzągł. Seneka
Miłość
uszlachetnia lub upadla; nigdy nie pozwala, abyśmy pozostali tacy
sami.
Gdyby
zamiast notorycznego i niekompetentnego remedium czasu, możliwa była
operacja dzięki której uleczylibyśmy się z miłości, jakże
wielu pośpieszyłoby się jej poddać. Connolly
Gdyby
sądzić miłość z większości jej objawów, podobniejszą jest do
nienawiści niż do przyjaźni. La Rochefoucauld
Z
prawdziwą miłością jest jak z pojawieniem się duchów; wszyscy o
nich mówią, ale mało kto je widział. La Rochefoucauld
W
przyjaźni, jak w miłości, często jesteśmy szczęśliwsi dzięki
temu, czego nie wiemy, niż dzięki temu co wiemy. La Rochefoucauld
N...
powiedział o pani X: „Sądziłem, że chce abym dla niej został
wariatem, i byłem gotów; ale ona chciała, abym został głupcem,
tego odmówiłem wręcz”. Chamfort
Proponowałem
panu de L... korzystne małżeństwo. Odparł: „Po co miałbym się
żenić? Najlepsze, co mogłoby mi się zdarzyć w małżeństwie, to
nie bycie rogaczem; osiągnę to jeszcze pewniej, nie żeniąc się
wcale”. Chamfort
Największa
i najzdrowsza część ludzi uważa za wielkie szczęście obfite
potomstwo; ja i niektórzy inni uważamy za równie wielkie szczęście
brak onegoż, toż kiedy zapytano Talesa, czemu się nie żeni,
odpowiedział, iż mierzi go utrwalać swój gatunek. Montaigne
Gdy dyktuje
uczucie, nawet najbardziej uczony człowiek robi błędy najniższej
klasy. Lec
Uczucia są podstawą egzystencji. W dniu,
kiedy zimny rozum zastąpi poświęcenie, współczucie, miłości
złudzenia, które nami kierują, wyschną wszystkie źródła
ludzkiej aktywności. Le Bon
Intelekt
jest jak suchy ląd – sam w sobie, bez deszczu znad morza, jest jak
jałowa pustynia. Uczucie czy emocja jest jak ocean – sam w sobie
również pustynią fal. Mogą one współdziałać tak jak Zachodnia
Europa spotyka Atlantyk, lub mogą pozostawać z dala i obojętne jak
wybrzeża Sahary. Nanamoli Thera
Ewolucja
uczuć jest niezależna od woli. Nikt nie może kochać lub
nienawidzić, ponieważ tego chce.
Afekty,
irracjonalne i zbiorowe uniesienia są wielkimi rozkazodawcami
historii. Le Bon
Udowodnić,
że jakaś rzecz jest racjonalna, nie zawsze oznacza udowodnić, że
jest ona rozsądna. Le Bon
Wiele
politycznych błędów ma swoje źródło w ideach teoretycznie
racjonalnych. Le Bon
Zdolność
opanowania afektywnych impulsów jest fundamentalną cechą
cywilizacji. Życie społeczne jest niemożliwe bez tej zasadniczej
podstawy wszelkiej moralności. Le Bon
Mimo
wszystkich starań, aby pokryć nasze namiętności pozorami
nabożeństwa i honoru, wyzierają one zawsze spod naszej zasłony.
La Rochefoucauld
Rozłąka
osłabia mierne uczucie, a wzmaga wielkie, jak wiatr gasi świecę a
rozpala ogień. La Rochefoucauld
Łatwiej
wyrzekamy się swych korzyści niż swych upodobań. La Rochefoucauld