Milczenie, cisza

Izaak z Niniwy: Jeżeli kochasz prawdę, bądź miłośnikiem milczenia.

Bóg jest gościem ciszy. Gomez Davila

Nie zrozumiesz co znaczy słowo „medytacja”, jeśli nie przywykłeś do słuchania ciszy. Cioran

-Czym jest medytacja i do czego służy?
NM:Jeżeli jesteś początkującym, pewne sformalizowane medytacje czy modlitwy mogę być dla ciebie dobre. Ale dla poszukiwacza prawdy jest tylko jedna medytacja – rygorystyczna odmowa utrzymywania myśli. Być wolnym od myśli samo w sobie jest medytacją.
-Jak się to robi?
NM: Rozpoczynasz pozwalając myślom płynąć jednocześnie je obserwując. Ta obserwacja powoduje uspokojenie umysłu, aż do punktu gdzie całkowicie się zatrzymuje. Gdy umysł stał się cichym, utrzymuj go w takim. Nie daj się znudzić spokojem, bądź w nim, wejdź w niego głębiej.

Żadna szczególna myśl nie może być naturalnym stanem umysłu, tylko milczenie. Kiedy umysł jest w swym naturalnym stanie, spontanicznie zwraca się do milczenia po każdym doświadczeniu, czy raczej każde doświadczenie wydarza się na tle milczenia. Nisargadatta Maharaj

Przestań poszukiwać szczęścia i rzeczywistości we śnie a się przebudzisz. Nie musisz znać wszystkich „dlaczego” i „jak”. Nie ma końca pytaniom. Porzuć wszelkie pragnienie, utrzymuj umysł milczącym, a odkryjesz. Nisargadatta Maharaj

Uniwersytet jest miejscem, gdzie młodzi ludzie powinni uczyć się milczeć. Gomez Davila

Cisza stała się w naszym hałaśliwym świecie kosztownym dobrem. Wielu ludzi nie jest już w stanie znieść ciszy. Wo­kół nich ciągle jest jakaś paplanina, w mieszkaniu cały czas włączone radio, w samochodzie bębni głucho muzyka tech­no. Kiedy wyłączy się te wszystkie odgłosy, pojawia się cisza — dopiero wtedy człowiek może usłyszeć swój wewnętrzny głos. Najpierw są to odgłosy tak samo donośne jak hałas na zewnątrz — wypływają z głębi podświadomości jako lęki, życzenia, emocje i przymusy. Spoczywały w głębi i z powodu zewnętrznego hałasu były niesłyszalne. Dochodzą do gło­su dopiero w ciszy, wywołując niepokój, zwątpienie, niepew­ność. Trudno jest trwać w ciszy. Pausch

Kto milknie, niech nie ogłasza z fanfarami, że zamilknie. Zamilknąć trzeba w świecie bezszelestnie. Marai

Mnie najbardziej boli rozdźwięk między zgiełkiem i radością świata a moim smutnym i nudnym wyciszeniem. Pessoa

Dzień składa się z należących doń momentów ciszy.
Reszta jest czasem straconym. Gomez Davila

Mam ochotę przestać czuć, przestać myśleć, być ciszą, jak wszystko wokoło. Bobkowski

Interpretacyjne myśli roją się na nagiej zmysłowej percepcji jak chmara much na otwartej ranie. Nanamoli Thera

Kiedy jesteśmy młodzi, hałas ogólnej konwersacji wydaje się najzabawniejszy. Gdy doroślejemy, odkrywamy możliwości tete-a-tete. W dojrzałym wieku ustanawia się nawyk monologu. Ale teraz w końcu jest szansa by zbadać bogatą głębię milczenia, gdy monolog jest zawieszony. Nanamoli Thera

W świecie ducha milczenie może mieć przynajmniej następujące sensy.
1) Dialog, jako forma dynamiki ducha, jest naprzemiennością mówienia i milczenia. W tych warunkach nieumiejętność milczenia oznacza unieruchomienie ducha, głupi monolog kręcenia się w ciasnym kręgu własnego ducha. Jest to więc słowotok, logorrea.
2) W innym sensie milczenie jest zasadą samouctwa, etapem nieodzownym wszelkiej pajdei, Bildung. To ów czas „przyjmowania towaru”, duchowej regeneracji, ładowania akumulatorów itd. W każdej biografii kulturalnej muszą być momenty, gdy nie produkujesz, lecz tylko konsumujesz kulturę, gdy zatem powinieneś milczeć. Odmowa milczenia oznacza tu powtarzanie w kółko tego samego, dreptanie w miejscu, obumieranie na skutek nieodnawiania własnej substancji.
3) Milczenie może być formą przyznania się do niemożliwości wyrażenia jakiegoś istotnego sensu lub też wyznania, że nie mamy nic istotnego do powiedzenia. Heidegger pisze: „Człowiek nim zacznie mówić, powinien na powrót wsłuchać się w głos Bytu, nie obawiając się, że słuchając tego imperatywnego wezwania sam niewiele bądź rzadko będzie miał coś do powiedzenia. Tylko w ten sposób można słowu przywrócić jego bezcenną wartość, człowiekowi zaś udostępnić schronienie w wielkim pałacu prawdy bytu”. W tym aspekcie odmowa milczenia oznacza pozostanie na powierzchni rzeczy, ślizganie się po niej, wprowadzenie inflacji w przestrzeń słowa.
4) Milczenie może być formą godności ducha, protestu. Zamykasz się w milczeniu, gdy wokół ciebie gada się zbyt dużo i nikczemnie. Odmowa milczenia oznacza tu więc współudział w niemoralnym spisku słowa.
5) Wreszcie, nauczenie się milczenia, można rozumieć jako korektę w postępowaniu, opartą na doświadczeniu negatywnych skutków mówienia. Tym sposobem milczenie staje się wyrazem roztropności, a więc mądrości uzyskanej kosztem wysiłku.
Gabriel Liiceanu

Działanie rozprasza byt w ciągach przyczynowych; kontemplacja jednoczy go w świętej obecności. Gomez Davila

Przystrajają się nocą i gwiazdami, namaszczają ciszą i samotnością. Pessoa

Ludzi w ich większości powinniśmy prosić nie o to by byli szczerzy, ale oto by milczeli. Gomez Davila

Najgłębsze przekonania ulegają skażeniu w ciszy. Gomez Davila

Współczesny hałas głuszy duszę. Gomez Davila

Kto toleruje hałas, jest już trupem. Ceronetti

Jako człowiek pracujący głową nie znoszę zbytecznych zorganizowanych hałasów, które tak znakomicie umilają życie przeciętnie bezmyślnego stada. Witkacy

Z hałasem jak z każdym nałogiem – wymaga on coraz większego dozowania, aby spełnić swą rolę ogłupienia. Witkacy

Dźwięk klasztornego dzwonka przenika te rejony duszy, do których nie dociera donośny głos. Gomez Davila

Podług mitologi sumeryjskiej potop był karą, którą bogowie wyznaczyli człowiekowi za hałas, jaki czynił. Czegóż by się nie dało, żeby się dowiedzieć, jak mu się odwdzięczą za obecną wrzawę! Cioran

Trzygodzinna rozmowa. Straciłem trzy godziny milczenia. Cioran

Dlaczego wszelkie milczenie jest czymś świętym? Gdyż słowo jest zwykle, z wyjątkiem całkiem szczególnych momentów, profanacją. Jedyną rzeczą, wynoszącą człowieka ponad zwierzę, jest słowo; także ono często strąca go poniżej zwierzęcia. Cioran

Wiatr tak wybornie zastępuje muzykę i poezję, że zdumiewa mnie, iż tam, gdzie on dmucha, ludzie szukają jeszcze innych środków wyrazu. Cioran

Czasem są potrzebni suflerzy, którzy by podszepnęli, czego nie należy mówić. Lec

Trzeba milczenie słyszeć w jego kontekście. Lec

Czasem mowa jest złotem, milczenie trzydziestoma srebrnikami. Lec

Człowiek współczesny nie bierze pod uwagę pozytywności ciszy.
Nie bierze pod uwagę, że jest wiele rzeczy, o których nie można mówić bez ich automatycznego deformowania. Gomez Davila

Szukajmy rutyny, ciemności, ciszy. Gomez Davila

Miejsce pobytu niewiele stanowi o naszym spokoju. Jedynie duch nadaje wszystkiemu wartość. Seneka

Celsus opowiada o księdzu, który wprawiał duszę swą w taką ekstazę, iż od niej ciało zostawało długi czas bez oddechu i czucia. Montaigne

Obok przymusu istnienia podlegamy przymusowi wiecznego obracania myśli w głowie. „Gdybym tak mógł zatrzymać myślenie” (SM147) – marzy bezsilnie Roquentin, dręcząc się swoim psychotycznym rozdwojeniem. Chwin

Na życie składa się nie tylko to, co czynimy i o czym mówimy, lecz także to, co przemilczamy. Marai

Doskonała czystość i spokój chwili, w której wydaje się, że łączy nas z Bogiem niepojęty współudział. Gomez Davila

Wypisy z książki Zaślubiny z samotnością Mariana Zawady:

Milczenie, samotność i ukrycie to przestrzenie, które z natury wymagają odwagi, nie tylko dlatego, że odbiegają od wszelkiej konwencji stylów bycia, ale wdzierają się w samo centrum tajemnicy człowieka. Bez milczenia, samotności i ukrycia nie można być człowiekiem. Z nimi trzeba się zmierzyć, jak z prawdą i kłamstwem. Człowiek zamknięty szczelnie w horyzoncie doczesności nie rozumie tych wartości, nie rozumie wartości w ogóle, bo jak zapewnia nas św Jan od Krzyża – smakuje w rzeczach według zawartego w nich kłamstwa. Człowiek zasklepiony w doczesności ma jedynie dostęp do kłamstwa – karmi się trucizną, nie znając jasności myślenia i swobody ducha.

Milczenie, samotność i ukrycie pozwalają się zadomowić w miejscach świętych, niedostępnych, oddalonych. Tam objawiają swą moc i sens.

Być może nie doceniamy jeszcze jednego ludzkiego uwikłania, jakim jest niewola słowa i przymus życia pośród hałasu słów.

Milczenie już w kręgu filozofii greckiej uchodziło za synonim mądrości (Platon, Pitagoras). 

Sam Pitagoras milczał przez pięć lat, by za pomocą milczenia nauczyć się mówić.

Wykluczyć milczenie z życia, znaczy dać się okraść z sensu, zawędrować w grząskie piaski bezsensu.

Milczenie jest poszukiwaniem prawdy. Zamilknąć musi wszystko, co nie jest ostateczną prawdą o człowieku. Dlatego jest demaskujące.

Język jest „zbyt odległy”, by sięgać natury prawdy.

W milczeniu kurczy się dokuczliwa doczesność, rozpływa się czas i przestrzeń.

Milczenie demaskuje manipulacje, efekciarską błyskotliwość, pozór piękna słów.

Współczesny świat przeżywa neurotyczny lęk przed milczeniem. Jest ono czymś co może zdemaskować pustkę czy odsłonić nudę. Posiada zazwyczaj negatywną kwalifikację, jako zaburzenie w komunikacji międzyludzkiej, defekt w dialogu. Człowiek dni obecnych nie potrafi sam wytrzymać milczenia.

Błogosławieni są cisi najpierw dla tego, że wybierają milczenie jako sposób życia.

Św Grzegorz Wielki, świadomy szaleństwa myśli, które rodzą się w sercu, zaleca milczenie. Tak, jak nadmiar jedzenia jest szkodliwy dla ciała, tak nadmiar słów jest szkodliwy dla ducha.

Milczenie gwarantowało pokój monastyczny: Jeśli jesteś małomówny znajdziesz pokój, gdziekolwiek byś mieszkał.

Dzięki Kasjanowi wchodzi w przepisy monastyczne nakaz milczenia, jako zasadnicze wymaganie wobec eremitów poświęcających się wyłącznie modlitwie.

Apoftegmata (sentencje) Ojców pustyni, które zostały spisane przez ich uczniów, nie były dziełem słów, lecz długiego milczenia.

Ojcowie rozumieli, że milczenia nie trzeba czynić, ono już jest.

Można odnaleźć trzy warstwy milczenia w teologii Ojców pustyni: milczenie ust, serca i ducha.

Dążenie do zamilknięcia istnienia jest drogą do Boga.

Królestwo milczenia sięga daleko poza myśl i wyobraźnię, marzenia czy chłodne kalkulacje umysłu. Milczący nie zadaje pytań i nie zastanawia się nad swoim stanem, nad swoim, „rozwojem”, nad „sensem” swego życia, nad wątpliwościami, które mogą się pojawić, bo każde poszukiwania tego typu mogłyby przerwać i zaburzyć głębię milczenia.

Izaak z Niniwy tłumaczy: Umiłuj milczenie bardziej niż wszystkie inne rzeczy: przyniesie ci to owoc, którego język nie jest w stanie opisać. Na początku musimy zmuszać się by zachować milczenie. Lecz później rodzi się coś, co pociąga nas ku milczeniu. Niech Bóg da ci doświadczenie tego czegoś, które rodzi się z milczenia. Jeśli będziesz je praktykował, niewypowiedziane światło zaświta w tobie.

Nadmiar słów zawsze rozszczepia, rozprasza ducha.


Milczenie jest odkrywaniem boskiego ładu. W milczeniu kruszy się dokuczliwa doczesność, rozpływa się czas i przestrzeń.

Współczesny świat przeżywa neurotyczny lęk przed milczeniem. Jest ono czymś co może zdemaskować duchową pustkę czy odsłonić nudę.

O świętym Pachomiuszu mówiono, że nawet wtedy gdy milczy, mówi swoim życiem.

Wschodnia tradycja milczeniu przypisuje przede wszystkim zadanie pogłębienia skupienia.

Poszukiwanie milczenia coraz głębszego prowadzi kartuza w duchowy wymiar.

Dążenie do zamilknięcia istnienia jest droga ku Bogu.

Milczenie staje się utratą, utratą nawet swego imienia, istnienie znika bezpowrotnie za zasłoną milczenia.

Milczący żyje upływającym dziś, niejako żyjąc bez jutra, osiągając w ten sposób niepodzielność istnienia.

Milczenie kartuskie stanowi swoisty stan modlitewny, gdzie nic nie potrafi rozproszyć człowieka, a trwanie w tej nieustannej modlitwie milczenia stanowi swoiste, nieprzekazywalne, sekretne doświadczenie Boga.

Klasztory mają być jak oazy milczenia, a osoby zakonne ludźmi milczenia.

Milczenie pojawia się najpierw jako brak hałasu, ale powinno być znakiem milczenia wewnętrznego.

Człowiek duchowy powinien mieć czas ciszy i samotności, jako zwykłe warunki, by słyszeć Boga, który przemawia w sercu.

Milczenie wewnętrzne, które ma za zadanie przygotowanie do rozmowy z wewnętrznej z Bogiem, wymaga nie tylko milczenia języka, ale milczenia pamięci, wyobraźni i ducha.

Siostra Faustyna: Według mojego pojęcia i doświadczenia, to reguła o milczeniu powinna być na pierwszym miejscu. Bóg nie udziela się duszy gadatliwej, która jak truteń brzęczy, ale za to nie wyrabia miodu.

Święty Ammon: Spójrzcie umiłowani moi … jak szlachetne jest milczenie, jak całkowicie uzdrawia i jak w pełni jest miłe Bogu. Dlatego też napisałem do was, byście okazali się mocni w pracy, którą podjęliście, a przez to byście mogli poznać, iż właśnie dzięki milczeniu uświęcali się święci, właśnie z powodu milczenia moc Boża w nich zamieszkała i z powodu milczenia objawione im zostały tajemnice Boże.

Milczenie jest wysiłkiem, by uspokoić niepokój, bałagan zewnętrzny i wewnętrzny, powstrzymać zamieszanie. Na dni milczenia rozbrzmiewają słowa psalmu:
Panie, moje serce się nie pyszni
I oczy moje nie patrzą wzniośle.
Nie gonię za tym co wielkie
Przeciwnie: wprowadzam ład
I spokój do mojej duszy (Ps 131)

Milczenie zmierza do harmonii. Wschodni mnisi mówili o euthymii, spokoju duchowym, szczęściu, które odnajdywali w życiu odosobnionym.

Milczenie posiada wewnętrzną moc przemiany. Jest jednym z najskuteczniejszych ze wszystkich środków dla człowieka, by sięgnąć duchowego świata.

Nietrudno również zauważyć, że każdy egzystencjalny hałas, zamieszanie, wyciąga człowieka na zewnątrz, angażuje w drugorzędne sprawy.

W milczeniu świątyni można odkryć głębię własnego milczenia, która jest Bogiem, jak chciał św. Augustyn.

Św. Jan: W samym tylko Bogu szukaj pokarmu dla duszy. Porzuć starania o rzeczy zewnętrzne, a nabywaj pokoju i skupienia serca.

Izaak z Niniwy: Wielu gorliwie poszukuje, lecz tylko ci znajdują, którzy pozostają w nieustannym milczeniu. (…) każdy człowiek, który ma upodobanie w mnóstwie słów, chociażby głosił chwalebne rzeczy, jest pusty wewnątrz. Jeżeli kochasz prawdę, bądź miłośnikiem milczenia. Milczenie jak światło słońca oświeci cię w Bogu i uwolni od widma ignorancji. Milczenie zjednoczy cię z samym Bogiem.

Zamilknięcia doznaje czasowość ludzka, przeróżne ludzkie możliwości, wyobrażenia, dążenia, wszystko, co jest mieszaniną światła i cienia. Los człowieka osnuty milczeniem podobny jest do schronienia arki cicho sunącej pośród fal potopu.